Mądrość idioty
Jest tak książką, która jest jednym z najmądrzejszych
dzieł. To „Forrest Gump”. Większość pamięta
ten tytuł z filmu. Wyśmienitego zresztą. Ale ja sięgam znowu do książki.
„Nie możecie brać mojego syna, bo to idiot.
Ale sierżant tylko na nią patrzy i gada:
A łaskawa pani myśli, że cała reszta to Einsteiny? – I znowu
zaczyna ciskać. Zaraz i mnie się dostało, więc wskoczyłem do autobusu i
jedziemy.”
Tak sobie myślę, czy świat nie rozwija się właśnie dzięki
tym niepokornym, dzięki tym, których nazywa się idiotami. Oni odstają od tak
zwanej normy. A czym ona jest? Co znaczy być normalnym? Czyli jakim? Wpisywać
się w cechy większości społeczeństwa? Ale jakie? Być jak inni, ale którzy?
„Forrest Gump” jest książką niezwykła. Charakteryzuje ją narracja
pierwszoosobowa. Taka forma pozwala zobaczyć świat oczyma tego, o którym się
mówi idiota. Widzieć rzeczywistość w inny sposób to swoisty przywilej. Zazwyczaj
uczy się nas, że wszystko musi być ambitne, wysublimowane, dokładne itd. Wymaga
się od ludzi, żeby to, co pokazujemy innym było dopracowane i doskonałe. Ale świat
może jest właśnie taki – prosty i dosłowny. Wokół nas nie ma samych Einsteinów.
Wokół nas są ludzie prości. I tych cenię sobie najbardziej. W ich prostocie
jest mądrość świata. Bo ludzie prości są
istotą świata. Oni nie ubarwiają rzeczywiści., są zazwyczaj prostolinijni. I
uczcimy w swoim sposobie myślenia. Dla nich czarne jest czarne, a białe jest
białe. Literatura w ten sposób obnaża wady cywilizacyjne i absurdy
współczesnego świata.
Jak w tekście M. Grechuty:
Chcę być pomylony, pomyleni mają w głowie słoneczko
Chcę być pomylony, pomyleni wiedzą gdzie jest Bóg
Może trzeba mieć tę cechę, na którą wskazywali romantycy. Trzeba
wychodzić poza świat realny, żyć jakby poza sobą.
Pomyleni to są świeccy święci
Pomyleni błogosławią chleb
Pomyleni chodzą, zanurzeni w wodzie
Pomyleni nie płaczą nad sobą
Pomyleni żyją poza sobą
Tak, zatem chcę być pomylony. I pewnie jestem. Bo wiem, że trochę
do tej rzeczywistości nie pasuję.
Chapeau bas tym, którzy są świeckimi
świętymi, którzy żyją poza sobą.