środa, 14 marca 2018

zasłyszane

Dziś zasłyszane w pracy.
O uczciwości. A raczej o nauce uczciwości. Czyli nauka życia, bo sed vitae discimus.
...


Wiele lat temu babcia zabrała mnie na koniec swego wielkiego pola. Nachyliła się i zerwała źdźbło trawy z pola znajdującego się obok.
Z tej jednej trawki będę po śmierci rozliczona. - rzekła.



Uczciwość. Tej najtrudniej uczyć. Może czasami nie wystarczy być uczciwy. Uczyć innych uczciwości to szczególnie ważne. 
Transparentność naszych działań jest ważna, ale uczenie innych i wskazywanie kierunków niezwykłe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bo mur nie tylko dzieli. Może też łączyć.

Jest taka książka... Jest taka książka, która mnie poruszyła, zaciekawiła, ale i dała poczucie tego, co nazywam satysfakcją zrozumienia pr...