Poezja to nie tylko słowa napisane. To słowa wypowiedziane, wykrzyczane, wypłakane. Ale poezja to także, a może przde wszystkim, to, co nienapisane, co ukryte pomiędzy słowami.
Chciałem Czytelnikowi zaproponować, by sam napisał tytuł i sam uzupełnił właśnie to, co ukrywające się, co tak bardzo osobiste, wręcz intymne. Poezja przecież jest intymnością tworzenia i czytania.
Zainspirowany niezwykłą polską poetką - Zuzanną Ginczanką, napisałem taki oto wiersz. Słowo "napisałem" może być tu nadużyciem, więc lepiej - stworzyłem taki wiersz, w którym tak wiele zamilczane. Choć dla każdego wypełnione sensem.
Zuzanna
Ginczanka [1]
Raz
się zeszedł niemowa z niemową,
by
się wspólną rozerwać rozmowa
i
zaczęli rozmawiać bez słowa...
/Przypowieść/
.......................
............można...........niewypowiedziane
.........................................................znaczą
które............................................................
i........................................,
że......................
.....................................................................
............tylko................................................
................................powiedzieć.................
czy...............................................................
milczeć........................................................
................................................................jak
.....................................................................
Chapeau bas tym, którzy wypełniają przestrzeń pomiędzy...
[1] Polska poetka ur. w 1917, zmarła w
1944 roku; należąca do grupy Skamandrytów; autorka wiersza pt. Przypowieść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz