Czy istnieje język uniwersalny, w którym można wyrazić wszystko, co niezbędne, a który zrozumiały jest dla wszystkich?
Odpowiem Wam. Tak, istnieje taki język.
Esperanto? Ludwik Zamenhof pseudonim Dr Esperanto powiedziałby, że to język neutralny i łatwy, że dostępny dla wszystkich, że międzynarodowy i tak dalej...
Angielski? Fingal O`Flahertie Wills, czyli Oscar Wilde napisał: Language is the parent, and not the child, of thought. Język jest ojcem, a nie dzieckiem myśli. Czyli twórczy ten język to tak do końca nie jest. A już na pewno nie współcześnie.
Francuski? Ce qui n'est past clair, n'est pas français. Czyli - co nie jest jasne, nie jest francuskie. Antoine Rivaroly Sic! Oj jest właśnie... Język dyplomacji i kultury (głównie polskiej arystokracji...)
Greka? Ἐν ἀρχῇ ἦν ὁ λόγος. To prawda - taki był początek.
Łacina? Lingua Latina Omnibus...
Powiem Ci w końcu. Już nie będę Cię, Czytelniku, trzymać w napięciu myśli i niepewności. Jeśli chcesz wiedzieć, jaki jest uniwersalny i najprostszy system porozumienia, podpowiem - to język uśmiechu. :)
(Pewnie teraz uśmiechnąłeś się do siebie, Szanowny Czytelniku, prawda?)
Niech to będzie Twój uśmiech losu! Niech Fortuna się do Ciebie uśmiechnie! Uśmiechaj się od ucha do ucha! Rób tak, by otrzymać order uśmiechu!
Tak porozumiesz się z każdym i wszędzie.
I znowu mistrzowie literatury...
Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu. Gabriel Garcia Marquez
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz