Najgorzej, gdy szkoła ucieka się do takich metod, jak zastraszanie, przemoc czy
sztuczny autorytet. Metody te niszczą u uczniów naturalne odruchy, szczerość i
wiarę w siebie, czyniąc z nich ludzi uległych.
Albert Einstein
Jak się nie zgodzić z Einsteinem? Często obserwuję tworzenie
sztucznych autorytetów zbudowanych na władzy i zależności. Psychologowie i
psychiatrzy twierdzą, że najlepiej pracuje się na oporze. Jeśli ktoś stawia
opór i buntuje się, to znak, że chce coś osiągnąć. Może nie są to te same wartości
jak dla innych, może sprzeczne z ogólnie przyjętymi, ale przecież należy je
ukierunkować.
Jest siła sprawcza, więc naturalne odruchy serca są
oczywiste. Budować należy tylko na szczerości. A szczerość to otwartość na
drugiego z całym jego jestestwem i bagażem.
Moja dewiza najważniejsza – bez względu na miejsce, pracę i
hierarchię – najpierw być człowiekiem, a potem dopiero nauczycielem,
kierownikiem czy dyrektorem, sąsiadem, przechodniem…..
Chapeau bas tym, którzy do końca pozostają człowiekiem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz