środa, 14 marca 2018



Najgorzej, gdy szkoła ucieka się do takich metod, jak zastraszanie, przemoc czy sztuczny autorytet. Metody te niszczą u uczniów naturalne odruchy, szczerość i wiarę w siebie, czyniąc z nich ludzi uległych.
Albert Einstein

Jak się nie zgodzić z Einsteinem? Często obserwuję tworzenie sztucznych autorytetów zbudowanych na władzy i zależności. Psychologowie i psychiatrzy twierdzą, że najlepiej pracuje się na oporze. Jeśli ktoś stawia opór i buntuje się, to znak, że chce coś osiągnąć. Może nie są to te same wartości jak dla innych, może sprzeczne z ogólnie przyjętymi, ale przecież należy je ukierunkować.
Jest siła sprawcza, więc naturalne odruchy serca są oczywiste. Budować należy tylko na szczerości. A szczerość to otwartość na drugiego z całym jego jestestwem i bagażem.
Moja dewiza najważniejsza – bez względu na miejsce, pracę i hierarchię – najpierw być człowiekiem, a potem dopiero nauczycielem, kierownikiem czy dyrektorem, sąsiadem, przechodniem…..

Chapeau bas tym, którzy do końca pozostają człowiekiem!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bo mur nie tylko dzieli. Może też łączyć.

Jest taka książka... Jest taka książka, która mnie poruszyła, zaciekawiła, ale i dała poczucie tego, co nazywam satysfakcją zrozumienia pr...